• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum czerwiec 2008

< 1 2 3 4 >

tak po prostu

nastal okres oborn... wielu znajomych sie broni... potem wychodzac z sali obron rzucaja sie na szyje swojej drugiej polowce, razem sie ciesza, razem ida uczcic ten dzien szampanem...

chcialabym, aby mnie ktos pokochal... tak po prostu... bez zadnych "ale"... i wlasnie bym tez mogla spedzac takie chwile "razem"...

a moze ja za duzo bym chciala? moze w dzisiejszych czasach juz nie ma czegos takiego jak milosc... jedynie sex laczy ludzi w pseudozwiazki...? tak, dzis wszystko ma być gotowe w 5 minut, 2 w 1, najlepiej jeszcze z jakims dodatkiem gratis...

a ja protestuje! nie chce dania gotowego w 5 minut, nie chce komerchy, nowoczesnego swiata... chce milosci, takiej prawdziwej, trwajacej, ktora przekona mnie, ze sa jeszcze faceci, ktorzy naprawde potrafia kochac i ktorym zalezy....

26 czerwca 2008   Komentarze (13)

stabilizacja

bo chcialabym moc juz odczuwac stabilizacje... kupic mieszkanie, mieszkac w nim z osoba, z ktora chcialabym spedzic reszte zycia, miec prace, ktora da mi satysfakcje, zareczyc sie... i nie myslec o tym co bedzie za pol roku, za rok...

jednak cos mi sie wydaje, ze zanim osiagne (o ile w ogole osiagne) taka stabilizacje to uplynie jeszcze ladnych kilka albo nawet kilkanascie lat... bo choc jestem jak kot, ktory uwielbia chadzac wlasnymi sciezkami i przyzwyczailam sie juz do samotnosci, to w glebi duszy marze o tym, zeby miec przy swoim boku Kogos... Kogos z kim moglabym spedzac kazdy dzien....

ostatnio odkrylam, ze uzaleznilam sie od mokki w coffe heaven... burzujska kawa, ktora kosztuje ponad 10 zl, a mimo wszystko nie moge sie jej oprzec i od czasu do czasu pozwalam sobie na troche "luksusu", ale chyba bede musiala zaczac sie ograniczac, bo z kasa krucho... wlasne oszczednosci na wyczerpaniu, na mieszkanie biore kase od rodzicow, a pierwsza wyplata dopiero pod koniec wrzesnia :( wiec swoje ostatnie krotkie wakacje pewnie spedze w domu...:/

24 czerwca 2008   Komentarze (6)

this is really worth it all

wianki, niesamotiwy pokaz sztucznych ogni... to dla takich chwil warto zyc, kiedy nad Toba niebo rozswietla sie tysiacem barw, ktore przechodza w spadajacy zloty deszcz... wyciagasz reke z nadzieja, ze moze jedna taka iskierke uda sie zlapac... ale ona gasnie tuz nad Toba... potem wpatrujesz sie w wode, jak w niej odbijaja sie blaski, roszczepione na tysiace mniejszych przez delikatne fale... i wspaniala muzyka dookola... zabraklo mi tylko jednego, zeby moc sie wtulic w Kogos i to wlasnie z ta osoba ogladac to wspaniale przedstawienie...

mieszkanie znalezione, nie jest rewelacyjne, powiedzialabym, ze wrecz bardzo "studenckie", ale zalozylam, ze i tak jak bede w nim raz w ciagu miesiaca to bedzie sukces, wiec warunki moga byc kiepskie, byleby dojazd do rynku dobry... zreszta mam plan pomieszkac w nim rok, potem zostawic to miasto i przeniesc sie do W.... (jedno z dwoch miast na W wchodzi w gre, ktore sie okaze tym wlasciwym, to czas pokaze)...

jutro jeszcze jeden dzien szkolen, i potem na kilka dni do domku... juz tak totalnie na luzie... no moze z nauka na jeszcze jeden "egzamin", ale to juz nie zwiazany ze studiami, wiec zakuwania jako takiego nie bedzie...

uciekam do lozka, aby zamknac oczy i wyobrazic sobie jeszcze raz cudowny obraz wieczornego nieba, pokrytego spadajacymi zlotymi nicmi...

dobrej nocy

22 czerwca 2008   Komentarze (5)
< 1 2 3 4 >
Cicicada | Blogi