:/
wczoraj tylko lekki bol gardla, dzisiejsza noc nie przespana, a teraz mam prawie wszystkie objawy przeziebienia... oj, to bedzie ciezka noc... nie jesli chodzi o ilosc wypitego alkoholu, ale jesli chodzi o samopoczucie;/
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
wczoraj tylko lekki bol gardla, dzisiejsza noc nie przespana, a teraz mam prawie wszystkie objawy przeziebienia... oj, to bedzie ciezka noc... nie jesli chodzi o ilosc wypitego alkoholu, ale jesli chodzi o samopoczucie;/
za chwile ruszam do krakowa... pewnie wielu skakaloby do nieba, gdyby mieli mozliwosc spedzenia sylwestra w krakowie... ale mnie to nie rusza... to jest moje "codzienne" miasto, wiec i sylwester tutaj nie jest niczym nadzwyczajnym.... wybieram sie na domowke u kumpeli... na rynek nie zawitamy... glownie chyba z przyczyn technicznych, bo jest kiepski dojazd od niej do centrum... poza tym przypuszczam, ze jak sie towarzystwo rozpije, to juz nikomu nie bedzie chcialo sie nigdzie ruszac....
a potem styczen i... chyba najwyzszy czas aby otworzyc jakas ksiazke... chyba w tym semestrze pobilam rekordy lenistwa, jeszcze z niczego sie nie uczlam, nie otworzylam zadnej ksiazki, zadnego zeszytu ... nic:) ale to wynika z prostego faktu, ze wszystkie kolosy i egzaminy mam wlasnie dopiero w styczniu i lutym... wczesniej nie mialam nic :)
a po sesji trzeba bedzie w koncu wziasc sie za szukanie pracy/praktyki i takich tam...
te swieta przypominaja mi jak samotna jestem... wszyscy gdzies wyszli, siedze sama w domu i ..nawet nie mam z kim na spacer isc, bo wszyscy znajomi zajeci swoimi drugimi polowkami... ale to juz standard...
kupcie mi psa:/