• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum luty 2005

< 1 2 3 >

w domku

siedze sobie w domku i czekam na filmik, wiec w miedzyczasie napisze tutaj kilka slowek...

w koncu udalo mi sie zamknac sesje... oddalam przedwczoraj indeks do dziekanatu i moge spokojnie powiedziec KONIEC! przynajmniej na najblizsze kilka tygodni ;)

bylam w srode na koncercie Iry... heh, chyba jeden z najlepszych koncertow na jakich bylam... prawie 1500 osob, czyli pelny klub i wszyscy skacza, klaszcza itp. po prostu klimacik niesamowity... a jak te 1500 gardel wydarlo z siebie "Nadzieje", no to juz w ogole bylo niesamowicie!!!  caly czas jeszcze mam w pamieci ten koncert i cos mi sie wydaje, ze predko o nim nie zapomne:)

hmm... okej, lece teraz film dalej ogladac... wywody beda kiedys indziej... zreszta chyba nawet specjalnie nie mam o czym pisac, bo nic sie w moim zyciu nie dzieje... "14" nie widuje, ani z nim nie kilkam, B. sie nie odzywa, a ja postanowilam, ze znow pierwsza zagadywac nie bede... widzialam go tylko wczoraj na uczelni, ale nie patrzylam na niego, chociaz czulam, ze on mnie mierzy wzrokiem... pewnie sie zastanawial, czy to bylam na prawde ja.... eh, zreszta nevermind...

znieczulica totalna :/

26 lutego 2005   Dodaj komentarz

a new day

budze sie...witam nowy dzien, z mysla, ze to chyba jednak ze mna jest cos nie tak... :/

 

"If I had just one wish...only one demand..."

21 lutego 2005   Dodaj komentarz

the same

widzialam dzisiaj B.. ale powiedzmy, ze tak tylko troszke... oczywiscie wszystko wczesniej zaplanowalam... ze przejde sie korytarzem, spotkam kumpla, ktory akurat ma z nim cwiczenia i bede z nim tak dlugo rozmawiac dopoki nie zjawi sie B... tak tez zrobilam... ale, ze bylo tam sporo ludzi, to watpie, zeby mnie zauwazyl... zreszta, ja tez spojrzalam na niego dopiero jak juz bylam kawalek za nim... heh... szkoda, tylko, ze za tydzien nie moge tego samego numeru wywinac, bo 1) glupio by to wygladalo, i co by sobie kumpel pomyslal 2) spoznilam sie przez to dzisiaj na lektorat, wiec...:/ 3) on cos mowil, ze moze beda chcieli przeniesc te cwiczenia... no wiec... jak widac, nie bardzo mam szanse, na ukazanie sie B :(

poza tymogrania mnie jakies takie poczucie beznadziejnosci... po pierwsze przez B, po drugie z bezczynnosci... siedze w akadaemiku caly czas i marnuje czas... zapisalabym sie do jakiejs organizacji, ale nic mi nie pasuje, poszlabym na hiszpanski, ale nie mam tyle kasy no a na tance, znow nie mam z kim chodzic... wiec tak wlocze sie od kata do kata i jestem zla na siebie, ze nic nie robie... bo nawet jeszcze nauki specjalnie nie mam, wiec... tym bardziej nie mam sie czym zajac... eh.... gdybym mogla to pojechalabym do domu najchetniej :/

18 lutego 2005   Dodaj komentarz
< 1 2 3 >
Cicicada | Blogi