• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum kwiecień 2008

< 1 2 3 4 >

zasada nr 1

NIGDY NIE WIERZ FACETOWI
30 kwietnia 2008   Komentarze (7)

.

mam coraz wieksza ochote pieprzac to wszystko i wyjechac do Hiszpanii i nigdy juz tu nie wracac...

dlaczego jak juz wydaje sie, ze wszystko jest na dobrej drodze, to nagle zaczyna sie wszystko sypac???

 

"- I jeszcze coś.W miarę jak nasza przestrzeń wewnętrzna się oczyszcza, żeby uniknąć poczucia pustki, trzeba ją szybko czymś wypełnić - choćby prowizorycznie.

-Czym?

- Innymi historiami, doświadczeniami, których dotąd unikaliśmy, albo obawialiśmy się ich. W ten sposób zmieniamy się i rośnie w nas miłość. A kiedy rośnie miłość, my rośniemy wraz z nią.

-Ale to znaczy, że możemy stracić rzeczy, które były dla nas ważne.

-Nigdy. Rzeczy ważne zostają odchodzą tylko te, które uważaliśmy za istotne, choć naprawę są bezużyteczne - tak jak pozorne poczucie władzy nad miłością."

 P. Coelho, Zahir

28 kwietnia 2008   Komentarze (5)

rabarbar

będąc w piątek na targu dojrzałam rabarbar... nie mogłam się oprzeć, kupiłam i upiekłam pyszny kruchy placek :) lubię to połączenie słodkiego kruchego ciasta i piany oraz kwaskowatego rabarbaru :)

zastanawialiście się kiedyś jakie są Wasze ulubione owoce? bo ja chyba ostatnio największą miłością darzę gruszki... za ich słodkość, soczystość i ziarnistość... ale żeby było śmieszniej to już nie pamiętam kiedy ostatnio je kupiłam... jak jestem w sklepie to wybieram jabłka, pomarańcze, banany, winogrono... ciekawe czemu ;p może dlatego, że właśnie takich owoców jest najwięcej...

czasami mam ochotę się przeprowadzić do Włoch jak słyszę opowiadania kumpeli o soczystych świeżych owocach w ogromnych ilościach... mniam :)

tak sobie dzisiaj rozmyślałam i... wymyśliłam, że jednak cudownie jest jak mieszka się z osobą, którą się kocha... ja ostatnie pięć lat mieszkam w akademiku, w towarzystwie różnych ludzi, i też nie mogę narzekać, ale jednak to nie to samo... bo dla ukochanej osoby można się poświęcić, wstać rano zrobić pyszne kanapeczki, kawę na śniadanie i podać do łóżka... ostatnio rozmawiałam z moim Hiszpanem i strasznie się zdziwił, że jeszcze nikt nigdy nie podał mi śniadania do łóżka...:/ heh, śmieszne bo jakoś wcześniej nie przyszło mi to do głowy, że taki drobny uczynek, a tak może ucieszyć... on często swojej narzeczonej podaje śniadanie do łóżka... 

a współlokatorkom to nie bardzo wypada podawać śniadanie do łóżka, jeszcze dochodzi do tego taki drobny fakt, że to ja wstaję najpóźniej :) ale... współlokatorki też mają swoje plusy, bo możemy sobie razem wypić kawkę, pogadać, ugotować jakiś pyszny obiadek...

bo najgorszym uczuciem jest chyba gotować tylko i wyłącznie dla siebie....

 

26 kwietnia 2008   Komentarze (5)
< 1 2 3 4 >
Cicicada | Blogi