• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum luty 2007

< 1 2 >

one person

czasami wystarczy pieciominutowa rozmowa z jedna osoba by zmienic swoj swiatopoglad, by z kogos kto rano myslal, ze swiat jest beznadziejny, w poludnie stac sie osoba idaca z usmiechem przez ulice...

to spowiednik, u ktorego dzisiaj bylam... zycze wszystkim aby trafiali na kogos takiego jak ja dzisiaj....

to wlasnie on przelal ta swoja radosc na mnie...niby marne 5 minut... a przez ten czas postanowilam, ze bede taka jak on.... radosc, optymizm i nieslychana madrosc...

28 lutego 2007   Komentarze (3)

komercha

dopoki bede sama i nie bede miala z kim spedzic tego dnia, bede obstawac przy tym, ze Walentynki to jedna wielka komercha.... moze pozniej moje podejscie do tego "swieta" ulegnie zmianie...

14 lutego 2007   Komentarze (4)

FREEDOOOOOM!!!!!

koniec... koniec... koniec.... miesiac ciaglego zakuwania, hektolitrow wypitej kawy, nieprzespanych nocy, stresow, kilka zuzytych zakreslaczy, kilkaset zlotych wywalone na ksera.... kolejna sesja za mna... dzisiaj ostatni egzamin i znow caly semestr slodkiego nic nie robienia.... jeszcze tylko poprawic prace na seminarium, zeby dostac zaliczenie i to bedzie tyle...

jakos tak coraz bardziej do mnie dociera, ze juz tych sesji coraz mniej przede mna... ze niedlugo trzeba bedzie isc do pracy, odsiedziec tam swoje, skoncza sie wakacje, ferie... kombinowanie lewych zwolnien lekarskich... eh... jakos tak nie spieszno mi do tego innego zycia...

 b jakos ostatnio bardzo sie stara... moze az za bardzo... bo ja nie chce ladowac sie w zwiazek co do ktorego nie jestem pewna... heh... i pomyslec, ze jeszcze niecale dwa lata temu oddalabym zycie tylko po to aby z nim byc... czasami zycie jest dziwne... 

jutro do domku... praktycznie 1,5 miesiaca nie bylam... stesknilam sie za moim miastem, tymi wszystkimi twarzami... teraz bede lezec przez tydzien do gory brzuchem i nic nie bede robic... ;)

09 lutego 2007   Komentarze (3)
< 1 2 >
Cicicada | Blogi