blah
ale czlowiek czasami glupi jest.... widze B dostepnego na gadu, ale on sie nie odzywa i czlowiek od razu dolka zalapuje... no coz.. taka juz chyba moja nienormalna psuchika jest...
zgralam fotki z zakopca... hmm... boskie :) chcialabym tam wrocic :)
...wiedzialam ze jak pojade do domu to nic nie zrobie... w poniedzialek egzamin a ja chwytam sie wszystkich innych czynnosci, byleby tylko nie zajrzec do notatek... nawet niepowodzenie po piatkowym egzaminie nie jest mnie w stanie zmusic na nauki... blah.. no jednak glupia jestem :p
a ta notka to tez w ogole bez sensu jest... po prostu poczulam potrzebe poklikania troszke w klawiaturke... proshe mi wybaczyc moja niekompetencje :]