• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

  • Strona główna

back

eh, no i tak... to co piekne szybko sie konczy... wrocilam wczoraj wieczorem z Zakopanego i.... eh, bylo cudownie... dziesiecioosobowa zgrana ekipa, piekne gory, snieg i slonce... jak chodzilismy po zasniezonych szlakach, a z nieba grzalo piekne majowe slonce to czulam sie jakbym byla w Alpach... nie wiem jak ten caly wyjazd opisac, bo... chyba nie bardzo sie da to zrobic slowami... trzeba bylo tam byc...

teraz znow powrot do Kraka, do szarej rzeczywistosci... miasteczko jeszcze swieci pustkami bo malo osob wrocilo... slonce grzeje, pachnie latem, a przede mna perspektywa piatkowego egzaminu:/ blah...

obiecuje sobie, ze jak bede miala duzo pieniedzy, to wybuduje sobie dom w Zakopanem z widokiem na Tatry i bede cale dnie spedzac w gorach... eh... ja chce spowrotem w Tatry:(((  .... blah:/.....

03 maja 2005   Komentarze (3)
InnaM
03 maja 2005 o 11:27
Wierzę, że było cudownie... W górach jest bosko... I wiesz, że marzyłam o tym samym?:D O domu w górach?:D Hehe.
Lets
03 maja 2005 o 11:25
tez chcialabym taki domek :) a poki co w Zakopcu pojawie sie 27-28 sierpnia (slub kuzynki (albo kurzyna? juz nie wiem :D rodzinka daleka, a tam tyle tego rodzeństwa jest, że sie pobugilam ;D))
Krakow i szara rzeczywistosc?! nieee no, kobito przyjedź sobie do mnie to zobaczysz co to jest szara rzeczywistosc!:) a po takiej wycieczce do Krakowa bedziesz wracala z takim zapałem ze ho ho! :D
ciotka
03 maja 2005 o 11:14
to moze sie kiedys spotkamy bo tez o takim domu marze w Zakopanem..:) 3m się! :*

Dodaj komentarz

Cicicada | Blogi