to short
dzisiaj w ciagu kilku sekund przekonalam sie, ze zycie jest cholernie kruche i mozna jest stracic bardzo szybko... nie chce teraz opisywac co, jak i dlaczego... bo troche jeszcze to przezywam i mam dola...
ale zdalam sobie sprawe, ze brakuje mi kogos kogo moglabym kochac... w tamtej chwili pomyslalam o B. ze gdybym mogla sie do niego przytulic, gdyby powiedzial, ze bedzie ok...to jakos latwiej by mi bylo
eh.... :(