dziwnie
tak jakos dziwnie mi... mam teraz cale dnie wolne, wiec poswiecam je na szukanie mieszkania... na prawde nie przypuszczalam, ze bedzie z tym az taki problem... tak naprawde to marze juz tylko o tym, zeby znalezc cokolwiek, przeprowadzic sie i miec spokoj... moc pojechac do domu i nie myslec o niczym....
w ogole to nic nie jest tak jak powinno... ale to juz chyba standard:/