• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum 07 czerwca 2005

krociutko

tak krotko bedzie, bo dzisiaj jakis strasznie zakrecony dzien mam... ale nawet mily, bo to moja jedna z niewielu notek, ktore pisze gdy mam naprawde dobry humor... wczoraj aktywowalam sobie smsy po 1 gr do Idei, wiec nie mozna bylo tak tego zostawic i zaczelam meczyc sesemesami B... i nawet zle nie bylo, bo nawet na dwa smsy odpisal:)... on sprawdzal kolokwia, a ja sie uczylam na kolokwium... w zwiazku z czym poszlam spac o 2.30 w bardzo dobrym nastroju (ze w ogole odpisal), wstalam o 7.00 totalnie niewyspana, wiec teraz odbija mi sie to w mojej glupawce, poszlam na wyklad, okazalo sie, ze zaliczylam egzamin polowkowy, wiec za tydzien tylko drugie pol materialu do wykucia, ledwo wrocilam z uczelni i za 10 minut znow musze jechac, bo mamusia przyslala mi zaswiadczenia i pedze zlozyc podanie o akademik, zanim mi zamkna dzial spraw bytowych, no a potem musze poczekac do 16.00 na wpis ze statystyki, w miedzyczasie jeszcze musze wymyslec jakies przemowienie do pani dr, ze nie moge jutro przyjsc na egzamin i poprosic, czy moglabym go napisac za kilka dni... (bo na jutro to sie na pewno nie naucze tego:])... no a potem na zakupki (bo sie chlebek skonczyl) i spowrotem zakuwac na kolosa...

aaa.. i jeszcze wczoraj sie M odezwal:) dostal przepustke i siedzial u kumpla na gadu... hmm.. stiwerdzil, ze bardzo mu sie w woju podoba i gdzies podlapal jakas fuche i teraz ma luz:) eh, ten to sie zawsze umie ustawic ;D

no dobra, juz mi autobus wlasnie zwial, pedze zlapac jakiegos tramwaya... no nie czytajcie tych glupot, bo dzisiaj u mnie dobry humor polaczony z glupawa i niewyspaniem naprawde daje sie we znaki ;DDD

"a little bit satisfied"

07 czerwca 2005   Komentarze (4)
Cicicada | Blogi