nudno
eh, kurcze ale dzisiejszy dzien jest nudny.... bleee :(
wszystkie kumpele powyjezdzaly dzies ze swoimi facetami, kumple sie nie odzywaja i siedze sobie sama i cholernie mi ta samotnosc doskwiera....:-/ zaczynam sie zastanawiac co ze mna jest nie tak, ze mam tak malo przyjaciol.... nie mowiac, juz o tym ze nie mam faceta....
kurcze, nawet psa nie mam zeby wyjsc z nim na spacer....:( moze komputer wyprowadze???
nie, dosyc juz siedzenia przed tym kompem...chyba na sile probuje zarwac jakiegos faceta przez neta, a to i tak nie ma sensu, bo tylko trafiam na jakichs debili....
no coz... moze korzystajac z wolnego czasu poucze sie troche???
mam tylko nadzieje, ze kiedys nadejdzie taki weekend, ze bede mogla pojechac gdzies w gory ze znajomymi i pocieszyc sie troche ladna pogoda, a nie tylko w tym domu siedzec...