nie jest dobrze :(
nie jest dobrze... wczoraj dostalam od niego tylko sms'a, z zyczeniami mile spedzonego wieczoru itp... zadnego tesknie, kocham... nic..... czyzby on juz naprawde mnie nie kochal?
mam ochote tylko usiasc i ryczec....;'-(
jeszcze na dodatek dzisiaj juz musze jechac do Krakowa.... eh.... ja chce do Mojego Ktosia!!! :(((