wieki temu
heh... dawno juz tutaj nic nie kilkalam... ale jakos tak... zapomnialam :p poza tym jeszcze ten wyjazd do zakopca mi jakos zabral troche czasu.... no ale musze przyznac, ze bylo bardzo fajniutko... nie mialam pojecia, ze gory moga byc takie piekne... chociaz i tak zawsze najwiekszy sentyment bede czula do morza :) dlatego tez nie odpuszcze sobie, zeby i w tym roku nie pojechac nad morze ;) heh... jak pojade ze znajomymi, to pewnie bedzie niezla jazda :>
hmm... a tak poza tym to stara bieda u mnie... dalej wyrywam na GG S. :) tzn. wyrywam jak wyrywam..po prostu duzo z nim rozmawiam... i calkiem fajniutko mi sie z nim kilka....
przeczytalam tez w koncu Harrego Pottera... eh... zajebioza... chyba "zakon..." jest najlepsza ze wszystkich czesci... szkoda tylko, ze tak szybko sie ja czytalo... i ze byla taka smutna..:( juz nie moge sie doczekac nastepnej czesci... chyba jak juz sie pojawi po angielsku, to dorwe ja z neta i przeczytam... bo do polskkiego wydania, to sie chyba nie doczekam:D
okej, spadam bo juz mi sie spac troche chce... a chcialam jeszcze kilka fajnych emotow posciagac