• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

  • Strona główna

wiedeń

wrocilismy dzisiaj z Wiednia. to byl chyba najlepszy sylwester w moim zyciu. nie wiem czy jest sens tutaj wszystko opisywac... bo tego nie da sie za bardzo opisac... trzeba tam byc i po prostu to przezyc... przejsc wszystkie 13 scen, zatancztc walca pod ratuszem, pojsc na stephansdom, zeby przywitac nowy rok... heh.. w porownaniu do Wiednia to Polska sie kryje.. u nas nikt by tak dobrze nie zorganizowal imprezy... jeszcze wszystko w polaczeniu z pieknymi zabytkami robi piorunujacy efekt...

w ogole moge teraz bez zastanowienia przyznac, ze jak na razie na liscie najladniejszych miast jakie widzialam Wieden jest number one.... po prostu te wszyskie sliczne budynki, ladnie podswietlone i jeszcze do tego choinki i inne ozdoby swiatecze, sprawia, ze mozna stac w jednym miejscu godzine i chlonac piekno tego zakatka...

szkoda, ze nie mialam ze soba aparatu, bo zrobilabym mase fantastycznych zdjec... :(

no coz.. bylo pieknie, a jutro znow trzeba wracac do szarej rzeczywistosci... juz zaczyna mnie lapac dol przedwyjazdowy do Kraka... eh... life is brutal :(

 

02 stycznia 2005   Komentarze (3)
cicicada
05 stycznia 2005 o 23:42
myje: hihi... fajniutko ;)
Myje-Gary
03 stycznia 2005 o 11:53
A ja tu jestem, bo bo w elektronicznej smyczy mam dzwonek cykadę =)P.
under cover of night
02 stycznia 2005 o 23:31
tak Wieden jest piękny ale ja od cztrech lat zakochana jestem Kraakowie i to własnie tam spędziłam najlepsze Sylwestry :))) Ech nawet niemasz pojęcia jak Ci zazdroszczę ze tam studiujesz :)))

Dodaj komentarz

Cicicada | Blogi