tak jakos, La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

Strona główna

a jakos dziwny mam dzisiaj nastroj... nienawidze czuc sie niepotrzebna... kiedy wiem, ze jestem tylko ciezarem, a nie moge tego zmienic, nie moge sie usunac na bok... hate it ;/

tyle! nie bedzie dzisiaj wiecej marudzenia, w koncu weekend sie zaczyna;p

a no i dzisiaj wyczailam, ze d. jest sis k:)... no dobra, o co w tym biega to i tak nikt nie wie:D...tzn ja wiem... ;D

o matko, ale schiz...:/

kilka_chwil

06 sierpnia 2005 o 18:14

Chyba każdy czasem czuje się niepotrzebny światu. Ale na szczęście to chwilowe, na bank! :]

Kumcia

06 sierpnia 2005 o 09:22

Ja tak jak InnaM!

slonecznik

05 sierpnia 2005 o 20:04

wiesz, kiedy mamy gorszy humor sam z siebie (okres, biorytm, ch go wie) to często czujemy, że komuś zawadzamy a wcale nie musi tak być ;) trzymaj się :)

carnation

05 sierpnia 2005 o 18:14

juz u drugiej osoby czytam podobna notke :/ Glowa do gory!

sorrow

05 sierpnia 2005 o 17:16

Niech dziwny nastroj szybko znika, a przyjdzie jakis mocno weekendowy;) Podobnie jak InnaM nie wierze, ze mozesz byc dla kogos ciezarem. Milego weekendu!

InnaM

05 sierpnia 2005 o 17:01

Że niby dla kogo jesteś ciężarem? Nie wierzę, że tak może być.

empatia

05 sierpnia 2005 o 17:01

Pieprzysz bzdury :P

zlamane_skrzydla

05 sierpnia 2005 o 17:00

Hmmm...czujesz się niepotrzebna?:> Mam w domku mnóstwo ogórków... możesz z nimi powalczyć :> ;) Te dziwne nastroje przechodzą :) zaraz minie :)

Strony

Dodaj komentarz