ksiegi skarg i zazalen c.d.
kolejny moj dopisek do mojej ksiegi skarg i zazalen: tym razem chcialam napisac, ze jest mi zle:( mam malo znajomych (o przyjaciolach nie wspominajac), ktorzy maja dla mnie malo czasu, nie mam zwierzaka z ktorym moglabym wychodzic na spacery i ...czuje sie opuszczona...
bardziej to sie chyba rozpisywac tutaj nie bede, bo bylyby to same zdania o tym jak mi smutno, ze B sie nie odzywa itp.... a na co komu to cale uzalanie sie? ...trzeba wierzyc, ze bedzie lepiej...
A zwierzaka tez nie mam.. brakuje mi go strasznie :((..
ale trzeba wierzyc ze sie poprawi... u mnie się poprawilo.. chyba dlatego ze ciagle narzekalam.. :D
Nie zapomnę, bo pamiętam jak było ciężko...
:(
Dlatego przytulam.
Dodaj komentarz