• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

  • Strona główna

ksiegi skarg i zazalen c.d.

kolejny moj dopisek do mojej ksiegi skarg i zazalen: tym razem chcialam napisac, ze jest mi zle:( mam malo znajomych (o przyjaciolach nie wspominajac), ktorzy maja dla mnie malo czasu, nie mam zwierzaka z ktorym moglabym wychodzic na spacery i ...czuje sie opuszczona...

bardziej to sie chyba rozpisywac tutaj nie bede, bo bylyby to same zdania o tym jak mi smutno, ze B sie nie odzywa itp.... a na co komu to cale uzalanie sie? ...trzeba wierzyc, ze bedzie lepiej...

10 lipca 2005   Komentarze (5)
paulita(destiny)
11 lipca 2005 o 11:37
a ja bym chciała psa.. a miec nie bede dopoki sie nie ustatkuje, bo nie przezyłby ciagłych moich przeprowadzek... no coz.. ale ja chce psa :/
ambiwalencja
11 lipca 2005 o 11:15
Ja lubie ponarzekac.. czasami..
A zwierzaka tez nie mam.. brakuje mi go strasznie :((..
ale trzeba wierzyc ze sie poprawi... u mnie się poprawilo.. chyba dlatego ze ciagle narzekalam.. :D
unloved.one
11 lipca 2005 o 09:17
Znam to uczucie, kiedy uświadamiasz sobie takie rzeczy. Że gdzieś w tym biegu zostało się samym, że każdy już sobie jakoś poukładał świat i zapomniał nas ułożyć gdzieś tam w środku. A i my nie mieliśmy czasu się ułożyć nawet jako dobrzy znajomi. I chociaż teraz wiem, że jest parę osób, które są mi bliskie, to nigdy nie zapomnę tego co było.
Nie zapomnę, bo pamiętam jak było ciężko...
:(
Dlatego przytulam.
kobieta zamężna
11 lipca 2005 o 08:14
przytulam...
Kumcia
10 lipca 2005 o 23:48
..bo bedzie lepiej!.tuule!!

Dodaj komentarz

Cicicada | Blogi