kobiece zakupy
kupowanie marynarki/zakietu
mialam okazje asystowac przy kupowaniu meskiej marynarki... tak zaraz panu wymierzymy klatke, wzrost.. o prosze taki kolor, a moze taki... pierwsza przymierzona - pasuje idealnie... kupiona
moje kupowanie zakietu... okolo 20 przymierzonych przeroznych sztuk.... i wszystkie jesli dobre w pasie to w biuscie za duze i na odwrot... dlaczego nikt z projektantow/producentow nie pomyslal, ze niektore kobiety nie sa tak hojnie obdarzone przez nature?
i potem prosze sie nie dziwic, ze kobiece zakupy trwaja kilka godzin, podczas gdy faceci mieszcza sie w 15 minutach;]
jutro jade do wiekszego miasta... moze tam cos beda mieli dla tych z mniejszym biustem;]
bo ja byłam z takimi co gorzej wybrzydzali niż my :) a bo tu jest za długi rekaw, nie taki sciagacz, nie te kolory, zła naszywka, a nawet co to za materiał ... naprawde :p
i faktycznie, tym z duzymi bimbałkami (:p) też jest czasem trudno coś dostać, coś o tym wiem :pppp
Dodaj komentarz