• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

  • Strona główna

encontre

tak tak proszę Państwa, znalazłam :)

Kilka godzin spędziłam buszując w googlach i mam... ten cudowny kawałek świata, który widać na zdjęciu powyżej to Lech am Arlberg - jeden z kurortów narciarskich w Austrii... jak zdążyłam wyczytać spędzenie w nim urlopu wymaga bardzo zasobnego portfela, ale co tam... niniejszym oświadczam, że Lech am Arlberg zostaje numerem dwa na liście miejsc, które koniecznie muszę odwiedzić - zaraz po Yosemite :) może w przyszłym roku? jak już się trochę dorobię?

mówiłam już czego najbardziej nie znoszę w mojej pracy, poza ciągłymi wyjazdami? że nie mogę sobie pozwolić na chorowanie... tak jak teraz, ledwo żyję, ale nie zmienia to faktu, że jutro i pojutrze muszę się zerwać o świcie i pojechać na Śląsk, żeby odbębnić swoją robotę, bo nie ma nikogo innego kto mógłby to za mnie zrobić... no, ale coż... taka jest cena za dosyć duże jak na "zaraz po studiach" zarobki...

no i jeszcze są inne plusy, jak chociażby nocleg w pięciogwiazdkowym hotelu w Wawie na 30 piętrze... pół wieczoru przesiedziałam na parapecie chłonąc widok stolicy nocą, prawie że z lotu ptaka... po prostu ślicznie :) szkoda tylko... eh... zresztą nieważne.... już o tym nie myślę....

 

21 grudnia 2008   Komentarze (7)
calaja
09 stycznia 2009 o 15:34
gdzie pracujesz? macie wolne etaty na śląsku?
kasia-87
23 grudnia 2008 o 12:27
Zdrówka życzę :)
Piękny ten Twój kawałek świata, to fakt..
moje
23 grudnia 2008 o 10:14
Cieszę się, że już nie ma u CIebie hasła, bo nie zgłosiwszy się po nie, go nie miałam :)

Hm...podziwiam chęć szukania tego miejsca.

Zawsze jest coś za coś. Nawet jeśli nie od razu :-)
cyniczna
22 grudnia 2008 o 14:08
No, wunderbar!!!
Uwielbiam Austrię :) Niestey w roku bieżącym mam zamiar dokładnie przestudiować nowo otwartą gondolę w Śweradowie i obawiam się, że zajmie mi to caluśką zimę :)))))
dotyk-aniola
21 grudnia 2008 o 21:54
Uwielbiam to zdjęcie i ten szablon!
sunkissed
21 grudnia 2008 o 19:42
Uh... to aż do Californi panienka się wybiera !? :) Też bym chciała . Każda praca ma swoje wady i zalety . Nie ma chyba prac idealnych . Też bym o tym pomyślała tak jak ty i InnaM
InnaM
21 grudnia 2008 o 18:23
Chyba wiem o czym pomyślałas. Też bym o tym pomyślała.

Dodaj komentarz

Cicicada | Blogi