• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

  • Strona główna

:]

ucieklam dzisiaj wczesniej z banku... nie moglam wysiedzec... takie ladne slonko za oknem, wiec wykorzystalam okazje i po 13.00 juz mnie tam nie bylo;]... od razu sms do kumpeli.... szybki obiadek w domku i juz bylam z kumepla i jej pieskiem w lesie...  biegalam sobie z pieskiem, rzucalam mu patyki, przedrzeznialam sie, szalalam z nim po polu, nad rzeka i ..teraz juz w ogole nigdzie nie widac ani kawalka jego bialej siersci(jest szary;p)... ale jestem happy. tego mi trzeba bylo, wolnosci, odrobiny szalenstwa, slonca i.....eh, puscic gdzies mnie w pole i od razu robie sie jak dziecko, ale dobrze mi z tym... chce sie cieszyc z takich drobnych rzeczy, chce czuc slonce na twarzy, chce widziec zielen, chce zyc!

10 sierpnia 2005   Komentarze (5)
empatia
10 sierpnia 2005 o 23:31
Ja teeeż chcę :DD:
tak trzymaj, to wspaniale, że jest kolejny człowiek, który docenia to co powinien docenić :D
InnaM
10 sierpnia 2005 o 17:34
Więc żyj!:)
Lets
10 sierpnia 2005 o 16:47
o! super! i tak ma byc! :DDD Tez lubie poszalec z psem :D szczegolnie na sniegu! Moj UWIELBIA snieg! :DDD Szalej,szalej ;) ja chwilowo wole troche odpocząc, bo na tych wakacjach juz sie tak rozbrykalam, ze chyba starczy :D
zlamane_skrzydla
10 sierpnia 2005 o 16:39
A u mnie deszcz :/
W pracy zimno :/
Perspektyw na spacer z kimkolwiek brak :/ już nawet bez patrzenia czy słońce świeci czy nie :/
moje
10 sierpnia 2005 o 16:37
Chcęęęę!!! :-)

Dodaj komentarz

Cicicada | Blogi