• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

La speranza l'è l'ultima a morire

Strony

  • Strona główna

...

rany, ale przytylam od swiat i zamiast zrzucac zbedne kilogramy to jeszcze objadam sie jakims sernikiem...blah:/

mam nieziemska ochote pojechac na wakacje gdzies za granice...Alpy...Norwegia...wherever... ale glownym problemem jest zebranie ekipy na taki wyjazd...bo kasa to juz by sie jakas znalazla..ale co z tego jak jest $$$ skoro ludzi brak? oj, cos czuje, ze to beda najbardziej zmarnowane wakacje ze wszystkich...

B. sie dalej nie odzywa...nie odpinguje.. nic... jednym slowem silence....

27 maja 2005   Komentarze (4)
unloved.one
27 maja 2005 o 19:38
No tak, takie wakacje nie mają sensu większego... A szkoda:(
InnaM
27 maja 2005 o 18:45
Ja nie mam ani ekipy, ani kasy:D Więc też za wesoło nie jest:)
Lets
27 maja 2005 o 17:40
a u mnie wlasnie ekipa by sie znalazla, gorzej z kasą! :) kurna, jak to forsa (a wlasciwie jej brak) potrafi zycie skomplikowac ;)
ambiwalencja
27 maja 2005 o 17:11
oj a u mnie właśnie i ekipy brak i pieniędzy.. niestety.. i moje wakacje też nie zapowiadają się cudownie :/.. ehh trzeba bedzie poszuakć jakiejś pracy..
A on się nie odzywa? hmm.. przynajmniej nie robi Ci nadzieji.. a może chciałabyś żeby Ci dał?..
Tule :)

Dodaj komentarz

Cicicada | Blogi