back, La speranza l'è l'ultima a morire

jutro brutalny back to reality... az sie nie chce wierzyc, ze to wolne tak szybko zlecialo...

moje

02 stycznia 2006 o 20:15

a to juz dziś było

kumcia

02 stycznia 2006 o 18:34

ja tez nie moge uwierzyc..heh!

kilka_

02 stycznia 2006 o 16:51

Ech, za szybko...

szukajaca_prawdy

02 stycznia 2006 o 12:04

No tak... Zleciało bardzo szybko... Pozdrawiam i szczesliwego !

kobieta zamężna

02 stycznia 2006 o 08:29

ech... stanowczo za szybko ucieka to co dobre... ale co tam... :) dasz radę... :)

ote

02 stycznia 2006 o 07:44

...ty chociaz mialas wolne... ciesz sie studencka wolnoscia ... potem nie ma tak dobrze...

calaja

02 stycznia 2006 o 01:18

ano zleciało, a teraz szara egzaminacyjna rzeczywistość, szybko przyjdzie, szybko minie :)

pure_sincerity

01 stycznia 2006 o 23:17

ano.. a ja nic nie umiem do egzaminów jeszcze :( a 7 i 8 pierwsze zaliczenia.. ehh.. zabij mnie prosze!!